sobota, 29 września 2012

Kruszynka...

Wscieklam sie na blox !
I wskoczylam  tu moze tu bedzie lepiej.
Powod taki ze po ostatnim napisaniu i zapisaniu posta 
chcialm go zobaczyc klikajac na podglad doznalam
szoku malo powiedziane  prawie zawalu , gdy 
oczom moim ukazal sie owszem niby moj blog
ale bez zadnego wpisu wszystkie strony "gole"
wszystkie zdjecia zniknely jednym slowem plakac
mi sie chce juz dwa dni  nie wiem jak to odzyskac.
Tak wiec podjelam decyzje ze zmieniam i zmienilam 
i juz ...
 Teraz  juz wracam do tytulu , ktorego cala tresc jakims
cudem wygrzebalam ale jak nie mam pojecia ;)
Machnelam szybciorem ubranko dla
malenkiej kruszynki co juz za kilka tygodni
bedzie po drugiej stronie brzuszka swojej mamy .
Kolorek taki lila dosyc jasny tyle ze
aparat jakos przeklamuje i wyszlo takie
jakies jaskrawe fiolecisko.
Wloczka o nazwie BAMBI 100% akryl
druciki chyba uzylam 3.5 mm
ale nie jestem tego calkowicie pewna.

Wzor wygrzebalam do plaszczyka i bucikow
u DROPSa .
Rozmiar zrobilam na 1-3 miesiecy. Plaszczyk prezentuje sie o tak ,















tyle co zakonczona robotka jeszcze przed praniem
ale nie moglam sie powstrzymac by Wam tego
nie pokazac ;)
tuj z tylu ,a zapomanial bym doac ze robi sie go
w jednym kawalku rzedami skroconymi.

















wyrobilam na odzienie reszte wloczki, ktora zostala
mi po zrobieniu poncza
















Mialam tylko dwa nie cale motki i po skonczeniu
zostalo mi kilka doslownie centymetrow.
To moge zaliczyc do wyrabianie resztek do ostatka ;)

















tu jest kolor najbardziej wlasciwy ,





Dziekuje slicznie za pozostawione komentarze i
za to ze zagladacie ;)
Zycze milego ogladanie i uciekam do zaczetej
robotki o ktorej pisalam w poprzednim wpisie ;)